Najlepsze Teledyski

10 najzabawniejszych teledysków w historii muzyki

Published on

Foto: Twitter.com/QueenWillRock

Prima aprilis to szczególny dzień. Dzień żartów, psikusów i kawałów. Śmiech to zdrowie, szczególnie w obecnych czasach, przygotowaliśmy więc zestawienia najzabawniejszych, wypełnionych wygłupami teledysków, które poprawią humor nie tylko 1 kwietnia.

10. Queen – “I Want To Break Free”

Zaczynamy od klasyka. Queen postanowili się nieco zabawić i sparodiować popularne w Wielkiej Brytanii opery mydlane, w szczególności hit tamtejszej telewizji “Coronation Street”. Freddie Mercury pojawił się więc jako gospodyni domowa, John Deacon jako babcia, Roger Taylor jako uczennica (aż dziwne, że nie dostał propozycji udziału w jakimś hollywoodzkim filmie, bo zagrał fantastycznie) a Brian May również jako gospodyni domowa.

9. Fall Out Boy – “I Don’t Care”

– To nasza satyra rockandrollowych stereotypów – opowiadał o teledysk frontman, Patrick Stump. Wideo zaczyna się od sceny, w której Gilby Clarke z Guns N’ Roses wyśmiewa muzyków Fall Out Boy. Dalej widzimy pojednynki i zdejmowanie masek ujawniających takich artystów jak Mark Hoppus z blink-182 czy Pharrell Williams.

8. Weezer – “Pork And Beans”

Weezer mają na koncie najbardziej rozkoszny i cudowny teledysk w historii. Mowa o pełnym cudownych zwierzaków “Island In The Sun”. Kapela wykazała się także dużą dawką poczucia humoru i zamiłowaniem do wygłupów. “Pork And Beans” to przedziwna mieszanka rozmaitych popularnych w sieci zjawisk.

7. blink-182 – “She’s Out Of Her Mind”

Jeśli chodzi o blink-182, pewnie każdy pomyślał o kultowym już “What’s My Age Again?”. Tymczasem wiele osób zapomina, że pop-punkowa kapela nakręciła kobiecą wersję swego “nagiego” klipu. W “She’s Out Of Her Mind” widzimy więc biegnące po ulicach Los Angeles nagie kobiety. W rolę seksownej pielęgniarki tym razem wcielił się komediowy aktor, Adam DeVine.

6. Eminem – “The Real Slim Shady”

Nie jest to poprawny politycznie teledysk, ponieważ akcja rozgrywa się m.in. na oddziale psychiatrycznym czy na ślubie homoseksualnej pary, ale bez wątpienia jest wesoło. Oczywiście, wszystko jest tu przerysowane i przekoloryzowane, a gościnnie pojawiają się Dr. Dre czy Fred Durst, a także sobowtóry Kid Rocka, Pameli Anderson oraz Tommy’ego Lee.

5. Blind Melon – “No Rain”

W równym stopniu zabawny, co uroczy teledysk. Na dodatek z zacnym przesłaniem i pełen wrażliwości. Wideo zainspirowane zostało okładką płyty ze zdjęciem Georgii Graham, czyli aktorki, która wystąpiła w pszczółkowym klipie.

4. The Bloodhound Gang – “The Bad Touch”

The Bloodhound Gang to w zasadzie synonim wygłupów i dobrej, acz czasem nie do końca wyrafinowanej zabawy. Wideo do “The Bad Touch” kręcono w różnych miejscach w Paryżu. W klipie mamy taniec synchroniczny, niepoważne kostiumy czy strzałki ze środkiem uspokajającym w kobiecych pośladkach. Krótko mówiąc, dzieje się.

3. OK Go – “Here It Goes Again”

Jak zrobić prosty, efektowny, zapadający w pamięć i przezabawny teledysk? O to trzeba zapytać muzyków amerykańskiej, alternatywnej formacji OK Go. “Here It Goes Again” to bowiem przejaw kreatywnego geniuszu i ubaw po pachy.

2. Rammstein – “Mein Land”

Trochę starszno, jak to u Rammstein, ale przede wszystkim diablo zabawnie. Obserwowanie “groźnych” Niemców jako uwodzicielskich plażowiczów, surferów i ratowników opalonych na Trumpa to czysta przyjemność. Megadystans, megazabawa. “Mein Land” to bez wątpienia najlepszy teledysk Rammstein. Przy okazji, sprawdźcie także naszą listę 10. najlepszych teledysków Rammstein.

1. Beastie Boys – “Sabotage”

Beastie Boys mają w dorobku co najmniej kilka zabawnych teledysków. Od “(You Gotta) Fight For Your Right (To Party)” ze zdeprawowanymi kujonami po kosmiczną przygodę w “Intergalactic”. Nie ma chyba jednak wątpliwości, że “Sabotage” to niedościgniony klasyk. Parodia policyjnych seriali z lat 70., typu “Hawaii Five-0”. – Adam (Ad-Rock Horovitz) chciał, żebyśmy mieli sesję zdjęciową jako gliniarze pod przykrywką, w samochodzie pełnym pudełek po pączkach i kubków po kawie – opowiadał o genezie klipu, Adam “MCA” Yauch. – Poszliśmy z tym pomysłem do Spike’a Jonze’a, a on pociągnął temat.

Nie Przegap